Heinrich Karol * Hönigman Maciej * Górnicki Franciszek


Heinrich Karol – kolega szkolny Żeromskiego w klasie siódmej i ósmej. Z dokumentów szkolnych wynika, że urodził się w Warszawie 02.01.1865; był ewangelikiem; najpierw przez kilka lat uczęszczał do gimnazjum w Piotrkowie, potem w Warszawie, a do kieleckiego gimnazjum przeniósł się w klasie siódmej. W 1886 r., podobnie jak Żeromski, nie zdał egzaminu maturalnego, powtarzał tutaj klasę ósmą i maturę uzyskał w roku 1887. W czasach kieleckich pozostawał w  bliskich  stosunkach  z  rodziną  profesora Tomasza  Siemiradzkiego, niewykluczone, że mieszkał na stancji prowadzonej przez jego matkę. Po maturze studiował w Warszawie – wówczas jednak spotykali się z Żeromskim tylko przypadkowo; z dawnej szkolnej przyjaźni nic nie zostało. Późniejszych jego losów nie udało się poznać. Zapewne nie założył rodziny, zapewne zmarł w Warszawie 06.07.1929. Dzień później w „Kurierze Warszawskim” ukazał się nekrolog informujący o śmierci Karola Heinricha i pogrzebie na cmentarzu ewangelickim. Określony tam został jako bankowiec i wieloletni pracownik rosyjsko-azjatyckiego banku w Harbinie. Pod nekrologiem podpisani są: siostry, siostrzenice i rodzina.

Heinrich Karol – kolega szkolny Żeromskiego w klasie siódmej i ósmej. Z dokumentów szkolnych wynika, że urodził się w Warszawie 02.01.1865; był ewangelikiem; najpierw przez kilka lat uczęszczał do gimnazjum w Piotrkowie, potem w Warszawie, a do kieleckiego gimnazjum przeniósł się w klasie siódmej. W 1886 r., podobnie jak Żeromski, nie zdał egzaminu maturalnego, powtarzał tutaj klasę ósmą i maturę uzyskał w roku 1887. W czasach kieleckich pozostawał w bliskich stosunkach z rodziną profesora Tomasza Siemiradzkiego, niewykluczone, że mieszkał na stancji prowadzonej przez jego matkę. Po maturze studiował w Warszawie – wówczas jednak spotykali się z Żeromskim tylko przypadkowo; z dawnej szkolnej przyjaźni nic nie zostało. Późniejszych jego losów nie udało się poznać. Zapewne nie założył rodziny, zapewne zmarł w Warszawie 06.07.1929. Dzień później w „Kurierze Warszawskim” ukazał się nekrolog informujący o śmierci Karola Heinricha i pogrzebie na cmentarzu ewangelickim. Określony tam został jako bankowiec i wieloletni pracownik rosyjsko-azjatyckiego banku w Harbinie. Pod nekrologiem podpisani są: siostry, siostrzenice i rodzina.

[„Kurier Warszawski” 1929, nr 183]

[„Kurier Warszawski” 1929, nr 183]